piątek, 29 marca 2013

Pocky

Znalazłam ostatnio chyba na jednym z blogów przepis na znany japoński przysmak POCKY.
Oto on :

Składniki:
 1/2 szklanki mąki chlebowej (pszenna albo żytnia, <lepsza przenna>)
 1/3 szklanki mąki tortowej
1/4 łyżeczki soli
1 łyżka cukru pudru
1 łyżeczka suszonych drożdży
1/4 szklanki letniego mleka
1 1/2 łyżki miodu
1 1/2 łyżki masła o temperaturze pokojowej


Przygotowanie:
1) Do miski wsypać drożdże, wlać letnie mleko i mieszać aż do połączenia składników. Dodać mąki, cukier puder, sól oraz miód. Składniki wymieszać mikserem na średnich obrotach.
2) Dodać masło z 60 ml wody, kontynuować mieszanie aż ciasto stanie się mocne i elastyczne. (Jeśli jest za rzadkie- dosypać mąki pszennej albo żytniej, zależy jakiej wcześniej używaliście).
3) Ciasto zawinąć w folię i włożyć do lodówki na około godzinę.
4) Rozgrzać piekarnik do temperatury 180 stopni. Podzielić ciasto na dwie części i wyrabiać je aż będzie gładkie. Rozwałkować ciasto na prostokąt , grubości ok. 4mm. Używając linijki i noża ciąć na paski (5mm x 15cm. ). Przenieść je na lekko posmarowaną tłuszczem (np. masłem) blachę do pieczenia.
5) Piec w piekarniku około 10-15 minut, do uzyskania złotobrązowego koloru.

Polewa: 
Gotowe Pocky możemy obtoczyć w:
-czekoladzie mlecznej i chilii w proszku (to trochę dziwna polewa, ale jak kto lubi.. ja to znalazłam w internecie XD Osobiście polecam raczej bez chilii XD)
-czekoladzie białej i wiórkach kokosowych
-lukrze



Źródło przepisu TUTAJ

sobota, 23 marca 2013

niedziela, 17 marca 2013

Tonari no Kaibutsu-kun

Zaglądam tu tak rzadko, że aż mi głupio!
Ostatnio wielu rzeczy nie mogę ze sobą pogodzić i stawiam na te ważniejsze, a dopiero przy chwili wytchnienia przypominam sobie o tym, co powinnam zrobić.


Tonariego obejrzałam jakiś miesiąc lub dwa temu.
Czy przypadło mi do gustu?
Oczywiście, choć końcówka mnie zdziwiła, poczułam niedosyt i liczę na sezon 2.
Seria ma 13 odcinków.
Opowiada o dziewczynie i chłopaku, ich przygodach, uczuciach.
Chłopak Haru, zakochał się w Shizuki od pierwszego wejrzenia, jest buntowniczy.
Dziewczyna Shizuki ma początkowo gdzieś uczucia Haru do niej i to, że nie daje jej spokoju i chodzi za nią jak pies.
Dla Niej najważniejsza jest nauka, stopnie, w wolnym czasie zagląda do książek jakich się da i po prostu zasięga nowej wiedzy.
On za to, jest typowym leniem, wagarowiczem, nie obchodzą go stopnie, ani nic.
Prawda jednak jest taka, iż jest chłopakiem z ogromnym potencjałem, przed liceum dużo się uczył, a teraz tak na prawdę jak by tylko przystąpił do egzaminów, miałby najwyższe notowania.
Z czasem uczucia w anime się zmieniają, są cudowne wątki, w których pokazują jak chłopak ją kocha, a ona z czasem coraz bardziej rozumie, że życie to nie tylko nauka, książki, szkoła i przyszłość oraz poznaje swoje uczucia do Haru.
Znajdują przyjaciół, z którymi mają ciekawe przygody, tworzą wspomnienia.
Anime jest również pełne zazdrości oraz ciekawości.
Nie tylko Haru zakochuje się w Shizuki, ale NO SPOILER i zapraszam do oglądania!