Bo właśnie nadszedł ten najpiękniejszy dzień w roku. Ten, który obchodzi nawet Japonia, bo o niej szczególnie tu mowa.
Ten okres oczekiwania, ta niepewność co do prezentów, ta radość i rodzinne posiłki...
Może japońskie i ogólnie azjatyckie wigilie tak nie wyglądają, ale to nie znaczy, że nie są równie ważne.
W anime nieraz spotkałam się ze świętami, takimi, w których nawet postacie dają sobie prezenty.
To takie urocze <3
W każdym razie życzę wam najlepszych świąt, przede wszystkim udanych, radosnych, magicznej atmosfery i mile spędzonego czasu. Oby się spełniły wszystkie wasze marzenia, obyście mieli jak najwięcej czasu na anime i mangi.
Jestem w górach na wyjeździe, więc nie mogę tu zbyt pisać wam prawowitych postów, jednak napisałam wam dziś to co najważniejsze.
Nie jest was tu dużo to fakt, ale ktoś się znajdzie i to mnie cieszy <3
Zapraszam do obserwowania ;)
Zmieniam trochę wystrój bloga, a w przyszłym czasie pojawi się ciekawy nagłówek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz